Pierwszy odcinek "TzG": Oceana najlepsza

Inauguracyjny odcinek 11. edycji "Tańca z Gwiazdami" za nami.

Pierwszy taniec zatańczyli Przemysław Saleta i Iza Janachowska. Bokser nie poczynił zbytnich postępów od czasu programu "Gwiazdy tańczą na lodzie". W efekcie otrzymał od jury bardzo słabe noty, w sumie tylko 21 punktów.

Druga tańczyła Olga Bołądź. Z Łukaszem Czarneckim zatańczyli cza-czę. I tu punktacja nie była zbyt wysoka - 24 punkty,

Niespodzianką był całkiem niezły występ surfera Przemysława Miarczyńskiego, który tańczył z Magdaleną Soszyńską-Michno. Para zdobyła 28 punktów.

Jako czwarta tańczyła Katarzyna Glinka, której partneruje Stefano Terrazzino. Para zdobyła tyle samo punktów, co poprzednia para - 28.

Maciej Fridek z serialu "Detektywi" zaskoczył poprawnym wykonaniem walca angielskiego. Gwiazdor zatańczył z Blanką Winiarską. Zdobyli 26 punktów.

Najsłabiej wypadł piosenkarz Mrozu, któremu nie pomogła nawet tak znakomita partnerka jak Aneta Piotrowska. Tańczył nie do rytmu i sztywno. Para zdobyła tylko 15 punktów.

Drugą połowę programu otworzył bardzo dobry walc angielski Olgi Szwed i Roberta Rowińskiego, nagrodzony przez jury 30 punktami.

Kolejna para - Katarzyna Grochola i Jan Kliment również zatańczyli walca angielskiego. Mała ilość punktów od Pavlović (2) i Galińskiego (2) obniżyła notę do 19 punktów, dając parze przedostatnie miejsce.

Pierwszą "dziesiątkę" w tej edycji otrzymali Artur Barciś i Paulina Biernat. 10 punktów przyznała parze Beata Tyszkiewicz. Pozostali jurorzy nie byli tak hojni, ale w sumie i wynik był i tak niezły - 31 punktów.

Przedostatni tańczyli Julia Kamińska i Rafał Maserak. Wypadli całkiem dobrze, a Julia wyglądała przepięknie. Zdobyli 29 punktów.

Ostatnia zatańczyła niemiecka piosenkarka Oceana, którą poprowadził tancerz Przemysław Juszczkiewicz. Ich cha-cha zdobyła aż 37 punktów, co pozwoliło parze wygrać pierwszy odcinek. Prawdziwa rywalizacja zacznie się jednak dopiero za tydzień, kiedy odpadnie pierwsza para.

JJ